Krzeszowice

Krzeszowice, które w drugiej połowie XIX wieku były znanym, chętnie odwiedzanym uzdrowiskiem, leżały stosunkowo blisko rosyjskiej granicy Po tragicznej miechowskiej bitwie, a zwłaszcza po rozbiciu przez wojsko rosyjskie powstańczego obozu w Ojcowie, szukało tutaj schronienia wielu rozbitków. Ówczesna właścicielka Krzeszowic, energiczna filantropka, znana z patriotyzmu Zofia z Branickich Potocka, wdowa po Arturze Potockim, napoleońskim oficerze, natychmiast zorganizowała szpital dla rannych powstańców. Mieścił się on w zachowanym i do dziś noszącym nazwę „Stary Szpital” budynku przy ulicy Szpitalnej 1. Powstańczym szpitalem kierował zasłużony krzeszowicki lekarz, doktor Jan Oszacki. Jednym z pacjentów był Marcin Zawora, pochodzący z podchrzanowskiej wsi Balin, który zmarł 9 marca 1863 roku. Pogrzeb tego uświadomionego narodowo chłopa-powstańca, zorganizowany przez zarząd dóbr krzeszowickich, stał się wielką patriotyczną manifestacją. Grób Marcina Zawory zachował się do dziś na cmentarzu parafialnym przy ulicy Chłopickiego.
         Z opieki patriotycznie nastawionej Zofii Potockiej korzystali nie tylko ranni. „Pani Arturowa”, z którą musieli się liczyć nawet najbardziej antypolsko nastawieni austriaccy urzędnicy i oficerowie, skutecznie patronowała akcji pomocy internowanym przez Austriaków powstańcom. Jednym z gości, podejmowanych wówczas w położonym na terenie malowniczego parku pałacu Potockich, był kapitan Jan Popiel. Ten, pochodzący ze znanej polskiej rodziny arystokratycznej, były oficer austriacki nocą z 5 na 6 sierpnia 1863 roku wyruszył z Krzeszowic do Królestwa na czele ponad stu kawalerzystów. Wyprawa ta – jak wiele innych – zakończyła się jednak niepowodzeniem i oddział musiał wycofać się do Galicji.
          Zofia Potocka, opiekunka rannych powstańców, spoczywa w neogotyckim, krzeszowickim kościele pod wezwaniem św. Marcina przy ul. Grunwaldzkiej. Z Krzeszowicami związana również postać pochowanego w niedalekiej Czernej św. Rafała, który w grudniu 1891 roku witał na krzeszowickim dworcu kolejowym witał przybyłego na uroczystości kardynała Albina Dunajewskiego.

Ciekawe miejsca w okolicy:
Czerna koło Krzeszowic – grób i pomnik św. Rafała Kalinowskiego, karmelity, powstańca z 1863 roku, zesłańca, patrona Sybiraków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *